Chciałbym opisać swoje wrażenia z wyjazdów wychowanków z Ośrodka w góry.
Dla wielu chłopaków była to pierwsza wycieczka w życiu, a większość z nas
widziała po raz pierwszy góry na żywo. Mogliśmy zobaczyć największą w
Europie twierdzę obronną na Srebrnej Górze. Niektórzy mieli szczęście
strzelać z pistoletu skałkowego a nawet z armaty. Innego dnia wędrowaliśmy
w jesiennej mżawce, zdobywając Kalenicę. Ciekawe było zwiedzanie bunkrów w
Górach Sowich z okresu II wojny światowej. Zadziwiło nas pływanie pontonem
50 metrów pod ziemią. Mogliśmy na własne oczy zobaczyć część trudnej
historii Polski.
Na kolejnej wycieczce wędrowaliśmy najpiękniejszymi szlakami Gór
Stołowych, zdobywając między innymi Szczeliniec. Mogłem poczuć się, jak
byłbym w innym świecie wśród niesamowitych skał i oszronionych drzew
Dzięki przewodnikowi mogliśmy poznać wiele ciekawych miejsc a nawet
wspinać się na stromą ścianę. Wiele zabawy mieliśmy w Błędnych Skałach,
gdzie w ciemnościach przeciskaliśmy się wąskim szczelinami. A już
największe wrażenie zrobił na mnie widok chmur w dole na tle zachodzącego
słońca. Podsumowując, najfajniejszą sprawą na naszych wycieczkach była
miła atmosfera i dobrze spędzony czas wspólnie z kolegami, a nawet z
pracownikami.
Już nie mogę doczekać się następnej wycieczki...
|